Gry i zabawy – ruch uliczny.
W przyswojeniu i utrwaleniu podstawowych zasad ruchu ulicznego mogą dopomóc różne gry i zabawy. Najważniejszy jest jednak przykład dorosłych. Jeżeli do tej pory chodząc z dzieckiem sami stosowaliśmy się do obowiązujących zasad, przekraczaliśmy jezdnię tylko w miejscach do tego przeznaczonych, możemy być przekonani, że nasze dziecko będzie zachowywało się podobnie. Mądrze ii rozważnie.
A oto propozycje gier:
Kiedy naszego sześciolatka odwiedzą koledzy, możemy zaproponować dzieciom kilka zabaw utrwalających zasady poruszania się po mieście.
Sygnały świetlne.
Przygotowujemy trzy identycznej wielkości tekturowe krążki, przy czym jeden jest zielony, drugi czerwony, a trzeci — żółty. Dzieci ustawiają się w szeregu i rozsuwają się na odległość wyciągniętych w bok ramion. Pokazujemy im (krążki i mówimy: „Oto sygnały świetlne. Musicie je uważnie obserwować. Jeżeli pokażę zielony krążek – wszyscy z lewej nogi zaczynają marsz w miejscu. Na żółty sygnał — klaszczecie w dłonie, a na czerwony — wszyscy stoją nieruchomo. Ten, kto się pomyli, robi krok do tyłu”.
Zabawa toczy się na czas i trwa od 2 do 3 minut. Dziecko, które pozostało najbliżej swego początkowego miejsca, uznajemy za zwycięzcę i możemy nagrodzić cukierkiem.
Na jezdni
Na podłodze „wyznaczamy” jezdnię. Dzieci naśladują różnego rodzaju pojazdy – samochody, motocykle, rowery – i poruszają się w dowolnym kierunku po jezdni. Osoba dorosła prowadząca zabawę pełni rolę milicjanta. Stoi ma „jezdni” zwrócona bokiem do kierunku ruchu. Gdy podniesie rękę i wykona ćwierć obrotu w lewo, to znak, że „pojazdy” muszą zatrzymać się w miejscu. Gdy znów powróci do poprzedniej pozycji i da wyraźny znak ręką, że droga wolna, „pojazdy” wznawiają ruch na jezdni. Dziecko, które zagapi się i nie zastosuje się do sygnału, daje fant.
Na chodniku
W tej zabawie dzieci zachowują się jak przechodnie na chodnikach: spieszą do pracy, przechadzają się wolno, przystają przy oknach wystawowych lub na przystankach, wymijają się. Przypominamy im, że zawsze należy omijać przechodnia z jego lewej strony. Kto nie zastosuje się do tego, daje fant.
Co pewien czas podnosimy do góry czerwony krążek, to znak wstrzymania wszelkiego ruchu. Kto nie zatrzyma się na ten sygnał, też daje fant. Podniesienie do góry zielonego krążka oznacza wznowienie ruchu.
Na skrzyżowaniu
Rysujemy na ziemi kwadrat. Dzieci zajmują miejsca w jego rogach. Dorosły pełni rolę milicjanta, staje pośrodku kwadratu i reguluje ruch uliczny. Dzieci, do których zwróci się bokiem i da im ręką znak wolnej drogi, zamieniają się miejscami. Omijają one milicjanta w ten sposób, że jedno mija go z przodu, a drugie z tyłu. Gdy dzieci zajmą swoje nowe miejsca, milicjant wykonuje ćwierć obrotu, podnosi rękę do góry i następnie daje znak wolnej drogi, na ten sygnał druga dwójka dzieci zamienia się miejscami. W ten sposób kilkakrotnie zmieniamy ruch.
Przez jezdnię
Wyznaczamy wyraźnie jezdnię, chodnik oraz pas przejścia dla pieszych. Na chodnikach trwa intensywny ruch pieszych (prawostronny). Na sygnał prowadzącego „przejście przez jezdnię”, przechodnie dochodzą do przejścia dla pieszych, zatrzymują się, spoglądają w lewo, potem w prawo i znów w lewo, a następnie przechodzą szybkim krokiem na drugą stronę jezdni. Na chodniku po drugiej stronie odbywa się znów normalny ruch pieszy aż do ponowienia sygnału: „przejście przez jezdnię”.
Zielone- czerwone
Dzieci stają w szeregu na linii startu. W odległości 20 kroków, na linii mety, staje prowadzący. Ma on zielone i czerwone tekturowe krążki. Na podniesiony w górę zielony krążek dzieci rozpoczynają marsz w kierunku mety. Na uniesiony krążek czerwony — zatrzymują się nieruchomo w miejscu, ten kto się ruszy, musi się cofnąć na linię startu. Zwycięża dziecko, które pierwsze dojdzie do linii mety. Wyścig możemy powtórzyć.