Ludziki z kasztanów.
Ogród, pole, las dostarczają mnóstwo ciekawego tworzywa do majsterkowania. Gdy tylko znajdziemy chwilę czasu, pokażemy dziecku w jak różnorodny sposób można je wykorzystać.
Na przykład z zupełnie malutkich zielonych zawiązków kasztanowych owoców spadających obficie po deszczu lub burzy na samym początku lata można zrobić, łącząc je patyczkami, mebelki dla lalek, postacie ludzi lub zwierząt. Później na jesieni z dojrzałych już kasztanów, żołędzi, szyszek sosnowych i świerkowych można zrobić całe ZOO lub duże gospodarstwo hodowlane.
Świetnym tworzywem dla przedszkolaka są owoce łopianu, tak zwane rzepy, przyczepiające się z łatwością jeden do drugiego. Pod koniec lata i na początku jesieni jest ich wszędzie w bród. Można z nich modelować wszystko, co tylko podsunie fantazja. Długiego węża, niezgrabnego misia, pieska z zawiniętym ogonkiem, każdą postać, jednym słowem to, co dziecko zapragnie.
Pod koniec lata wszędzie pełno jest klonowych „skrzydełek”. Wystarczy skrzyżować kilka i przymocować do dużej dorodnej szyszki świerkowej, kawałka kory czy klocka, a już utworzy się mały wiatraczek. Kiedy znów połączymy je z cieniutkim patyczkiem, będziemy mieli zgrabną ważkę z rozpostartymi skrzydłami. A kiedy ozdobimy nimi ogon szyszkowego ptaszka, niewątpliwie zamieni się on w pawia.
Dziewczynki lubią nawlekać na nitkę czerwone owoce jarzębiny i robić z nich korale. Zachęćmy je, by spróbowały zrobić korale z owoców lipy. Najlepiej nadają się do tego celu dorodne owoce lipy szeroko! istnej. Mają one ciekawą fakturę, wyglądają bardzo estetycznie i taki sznur korali można ofiarować mamie w prezencie. Z pewnością nieraz włoży go do sukienki czy bluzki.
Wymieniam jedynie rodzaje tworzywa, jakie warto podsunąć dziecku do majsterkowania. Celowo nie opisuję sposobu wykonania poszczególnych eksponatów. Można je bowiem sporządzać w różny sposób. Największym walorem prac z tworzywa przyrodniczego jest ich niepowtarzalność. Dziecko może łączyć poszczególne elementy tak, jak zapragnie, jak mu się podoba, jak mu podpowie jego wyobraźnia. Może eksperymentować do woli. I cieszyć się rezultatami swojej pracy.
Wytworów dziecka starajmy się nie krytykować, nie mówić że są brzydkie, nieudane, pokraczne. Jeśli dziecku coś bardzo się nie udało, zachęcimy, by jeszcze raz spróbowało swoich sił, i zapewnimy, że następna próba niewątpliwie wypadnie pomyślnie. Jeżeli widzimy, że wykonuje ono wciąż jednakowe eksponaty, zaproponujemy, aby wzbogaciło je dodatkowymi szczegółami. Posługując się takim samym tworzywem, sporządzimy zabawkę, która może zaciekawić dziecko, zachęcić je do poszukiwania nowych rozwiązań. Majsterkowanie z tworzywa przyrodniczego, tak jak rysunek, malowanie, lepienie z plasteliny czy gliny, stanowi rodzaj plastycznej wypowiedzi dziecka.